Szacowany czas na przeczytanie: 9 minut
Facebook zbiera bardzo wiele danych. Wystarczy naprawdę chwila, żeby dowiedzieć się ile informacji udostępniamy na tym portalu.
Nie zaufałbyś przyjacielowi, który zdradza Twoje sekrety innym, prawda? Ale Facebookowi ufasz, ba ufamy mu wszyscy, mimo że to największy stalker ze wszystkich społecznościowych platform, który nasze dane udostępnia innym. Zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę wie o Tobie portal Marka Zuckenberga? Pora to sprawdzić.
Facebook i aktywności poza portalem
Kilka dni temu Facebook udostępnił nowe narzędzie swoim użytkownikom. Można sprawdzić ile danych udostępniamy poza aplikacją.
Aktywność poza Facebookiem obejmuje informacje, jakie firmy i organizacje udostępniają nam na temat Twoich interakcji z nimi. Interakcje to na przykład wyświetlenie witryny lub zalogowanie się do aplikacji za pośrednictwem Facebooka. Aktywność poza Facebookiem nie obejmuje list klientów, jakie są używane przez firmy do wyświetlania trafnych reklam unikatowej grupie klientów.
Firmy i organizacje mogą udostępniać twoją aktywność, gdy korzystają z naszych narzędzi biznesowych, jak piksel Facebooka, SDK Facebooka i logowanie przez Facebooka. Zdarzenia w aplikacji lub witrynie, mogą obejmować:
- otwarcie aplikacji,
- zalogowanie się w aplikacji przez Facebooka,
- wyświetlenie zawartości,
- wyszukiwanie produktu,
- dodanie produktu do koszyka,
- dokonanie zakupu,
- przekazanie datku.
Te dane są wykorzystywane dalej przez algorytm, aby podsyłać mogące zainteresować Cię teksty, reklamy, produkty. Ale, żeby nie było sam Mark Zuckenberg zaznacza, że jednym z najważniejszych celów, które wyznaczył firmie i sobie na najbliższą dekadę, jest ochrona prywatności powierzonych mu przez użytkowników danych.
Po wycieku danych z Facebooka i aferze z Cambridge Analitics, nie tylko Facebook, ale także marki muszą odzyskać zaufanie użytkowników. Ci stają się bardziej świadomi tego w jaki sposób dane są wykorzystywane przez firmy i coraz bardziej tym faktem zaniepokojeni.
Wklejasz łańcuszek? Nie idę z Tobą do łóżka!
Łańcuszki mające chronić użytkowników przed wykorzystywaniem danych przez Facebooka pojawiają się średnio dwa razy do roku i są udostępniane przez tysiące, zaniepokojonych i nieświadomych działania tego portalu, internautów. Jeden z takich łańcuszków udostępnił niedawno Tomasz Palak:
#ZnanyEkspert radzi Ci: Zanim opublikujesz łańcuszek dotyczący ochrony swoich praw autorskich, zdjęć i prywatności, pomyśl! A potem jeszcze raz pomyśl!
Może jesteś przekonany lub przekonana, że wklejając na swój profil magiczną formułkę uchronisz się przed przekazaniem praw autorskich Facebookowi. Jedyne co zmieni ten wpis na Twojej tablicy to opinie o Tobie, jako świadomym użytkowniku internetu i mediów społecznościowych. Oświadczenie opublikowane na tablicy użytkownika nie jest w żaden sposób wiążące dla Facebooka. Dla Facebooka prawnie wiążąca umowa zawierana jest w momencie rejestracji naszego konta. Dlatego zaznaczasz te wszystkie ptaszki przy rejestracji, które potwierdzają przeczytanie i zaakceptowanie regulaminu. Są zabezpieczeniem dla Facebooka, a dla Ciebie informacją, co można zrobić z udostępnianymi przez Ciebie danymi.
Zanim udostępnisz łańcuszek, zastanów się! Nie czytałeś lub nie czytałaś regulaminu, bo zabrakło czasu albo Ci się nie chciało? Przeczytaj go teraz! Dostępny jest tutaj.
Bądź mądry i świadomy! A najlepiej podaj dalej tę prawdziwą informację i uchroń siebie i innych przed głupotą. Bo Facebook naprawdę wie o Tobie bardzo dużo. Ale oświadczeniem się tego nie załatwi, a np. zmianami ustawień prywatności. Co wie portal Marka Zuckenberga?
Kim jesteś
Bardzo wiele informacji uzupełniamy dobrowolnie. W sekcji „o mnie” możesz dodać wszystko – status związku, z kim w nim jesteś, ulubione cytaty, zainteresowania, datę urodzin, numery telefonów, adres domowy. Te dane to żyła złota dla marketerów, jak i dla hackerów oraz prawdziwych stalkerów, ale także podstawa twojego profilu.
Jak wyglądasz
Facebook był jedną z pierwszych firm, które wprowadziły system rozpoznawania twarzy. Firma była krytykowana za używanie narzędzia bez zgody użytkowników. Teraz w swoich ustawieniach możesz zaznaczyć czy chcesz korzystać z tej opcji czy nie. Natomiast jeśli wcześniej z niej korzystaliśmy, dane które zebrało narzędzie, rysy naszej twarzy, pozostają na serwerze Facebooka.
Historia lokacji
Aplikacja mobilna śledzi historię lokacji, w których logujesz się na Facebooka. Zaznacza konkretne adresy, a nawet to czy byłeś w ruchu czy nie. Firma podkreśla, że historia lokalizacji jest prywatna, ale… wiedząc ile razy prywatne dane wyciekły z tego portalu, czy naprawdę możemy mieć pewność, że tak jest? Możesz zatrzymać śledzenie lokalizacji i usunąć swoją historię, w ustawieniach prywatności. Otwórz „Lokalizację”, a potem kliknij w prawym górnym rogu na ikonę wielokropka. Możesz wyczyścić całą historię, konkretne dni i zablokować opcję udostępniania tych danych. Facebook monitoruje także, gdzie i z jakich urządzeń logujesz się do tego portalu. Możesz znaleźć te informacje w zakładce „Bezpieczeństwo i Logowanie”. Zobaczysz w niej wszystkie urządzenia, na których korzystałeś z Facebooka od czasu utworzenia swojego konta.
Dane karty płatniczej
Jeśli kiedykolwiek płaciłeś za cokolwiek na Facebooku (np. za bilety, subskrypcje gier, reklamę), na serwerze Facebooka przechowywane są dane twoich płatności oraz karty płatniczej. Możesz sprawdzić to w zakładce „Płatności”.
Wiadomości i rozmowy
Facebook ma także dostęp do wszystkich wiadomości tekstowych na Messengerze i rozmów telefonicznych, które przez niego odbywasz. Zauważyłeś, że jak napiszesz „zjadłbym pizzę”, za jakiś czas pojawi Ci się w feedzie jej reklama? Messenger oferuje „tajne czaty”, które są szyfrowane. Mało kto wie jednak o tej opcji, jako że jest ukryta i z defaultu jest po prostu wyłączona. Aby utworzyć tajną konwersację, musisz wejść w jej ustawienia i wybrać „przejdź do tajnej konwersacji” (ikonka z kłódeczką). Ale nawet jeśli to zrobisz, Facebook i tak będzie zbierał dane z kim i jak często rozmawiasz.
Kontakty telefoniczne
Kiedy instalowałeś aplikację Facebooka na swoim telefonie, prawdopodobnie zezwoliłeś jej na dostęp do kontaktów w Twoim smartfonie. Nowe numery Twoich kontaktów będą pojawiać się wtedy automatycznie w Twoim telefonie lub będą Ci proponowane do dodania do kontaktów na Facebooku.
Facebook a twoje zainteresowania
Tak, Facebook śledzi Twoi zainteresowania, to co klikasz, żeby stworzyć Twój profil użytkkownika dla reklamodawców. 98% przychodu tego portalu pochodzi z reklam, naturalne jest więc tylko, że Facebook, będzie zbierał jak najwięcej danych o Tobie, aby reklamodawcy mogli efektywnie trafiać ze swoimi ofertami do osób, które ich produkt może zainteresować. Czym się interesujesz? Możesz to sprawdzić w ustawieniach, klikając „Reklamy”, a potem „Moje zainteresowania”.
Twoje zainteresowania posegregowane są na kategorie – od rozrywkowych, jak muzyka czy film, aż po twoje poglądy polityczne i społeczne. Niektóre z Facebookowych sugestii są bardzo trafne. Ale tu też zdziwienia nie ma. Im lepszy profil psychologiczny użytkownika, tym lepiej stargetowana reklama, a co za tym idzie, większy zysk dla Facebooka. Problem zaczyna się, kiedy te dane lądują w niepowołanych rękach (jak przy aferze z Cambridge Analitics). Mogą zostać użyte, żeby zmienić Twoją opinię lub ją zmanipulować.
Firmy, które mają twoje dane
Poniżej, w zakładce „Reklamodawcy i firmy”, znajdziesz także listę firm, które przesłały w ciągu ostatnich siedmiu dni listę zawierającą Twoje dane – z reguły adres e-mail lub numer telefonu – i te dane wykorzystały w celach marketingowych, czyli zaserwowały Ci reklamę.
W tej samej zakładce sprawdzisz też, które firmy na podstawie Twojego profilu targetują do Ciebie reklamę i dlaczego.
Facebook i aplikacje, których używasz
Facebook jest zintegrowany z wieloma innymi aplikacjami. To duże ułatwienie, logować się za pomocą jednego klikniecie i danych z Facebooka. Ale czy kiedykolwiek przeczytałeś regulamin tych usług? Czy wiesz, które informacje wyciągają z Twojego profilu i jak ich używają? Niektóre z nich mogą mieć nawet permanentny dostęp do Twojej kamery i mikrofonu w telefonie czy w laptopie.
Rzeczy, o których zapomniałeś a Facebook nadal pamięta
Facebook przechowuje wszystkie informacje o Tobie od momentu, kiedy stworzyłeś swoje konto. Należą do nich:
- lista przyjaciół (nawet tych, których wyrzuciłeś lub którzy nie przyjęli twojego zaproszenia);
- zdjęcia i wideo oraz ich metadane;
- każda sesja zarejestrowana na platformie;
- wydarzenia, którymi byłeś zainteresowany i w których uczestniczyłeś;
- każdy post, polubienie, komentarz;
- wszystkie zameldowania oraz destynacje urlopowe;
- wszystkie wyszukiwania na Facebooku;
- inne aktywności, jak np. zaczepki.
Jak sprawdzić co Facebook o Tobie wie?
Możesz ściągnąć wszystkie swoje dane z Facebooka. Zrobisz to w ustawieniach, klikając „Twoje informacje na Facebooku”, a potem „Pobieranie danych”. Wtedy dopiero też, zobaczysz w ilu kategoriach Facebook zbiera o Tobie informacje! Ta lista jest naprawdę długa i dlatego Facebookowi może zająć nawet kilkanaście dni wygenerowanie twojego archiwum. Kiedy będzie gotowe do pobrania, dostaniesz powiadomienie.
Czy możesz zatrzymać Facebooka przed śledzeniem Cię?
Jeśli uważasz, że żadna firma nie powinna mieć tak dużego dostępu do jakichkolwiek danych, szczególnie taka, która w ciągu dwóch ostatnich lat:
- zawaliła ochronę profili psychologicznych jej użytkowników przed trafieniem w niepowołane ręce, co skończyło się wpływem na wyniki wyborów prezydenckich w USA i głosowaniem na Brexit;
- przeoczyła błąd, przez który aplikacje zewnętrzne miały dostęp, np. do Twoich zdjęć;
- po wszystkich mniejszych i większych aferach i wyciekach danych, firma nie przyłożyła się do poprawy bezpieczeństwa danych, jest kilka rzeczy które możesz zrobić, aby uchronić swoją prywatność.
Przede wszystkim ogranicz informacje, które udostępniasz Facebookowi. Większość z nich, nie jest obowiązkowa. Ograniczaj także:
- check-iny, zdjęcia, statusy, informacje o wydarzeniach;
- wyłącz rozpoznawanie twarzy;
- wyłącz zbieranie historii lokalizacji;
- odłącz aplikację, których więcej nie używasz;
- usuń swoje preferencje reklam;
- używaj Messengera w trybie „tajnym” lub używaj innego komunikatora;
- używaj VPN do ukrywania swojej lokalizacji.
No i to tyle. A przy okazji, lojalnie informuję, że ta strona NIE ZBIERA o Tobie danych za pomocą pixela Faceboka.
